Posty

Nadzieja :*

Obraz
Mówi, że nad niczym nie myśli, że tylko patrzy na las za oknem, lecz czuje, że chce być teraz gdzie indziej bądź co wymyślić by wyjść i pojechać, gdzieś tam... Jak ciężko mi na sercu, że nie mówi co czuje, czego pragnie, co w sercu mu gra. Cierpię bo kocham, kocham więc cierpię. Czas płynie a my coraz dalej od siebie i choć nie chce wymyka się wciąż, jak zapobiec i zbliżyć dwa serca znów do siebie. Jak sprawić by znów w jedną duszę zgrały się i na nowo szczęście wróciło, a miłość znów zakwitła?? Pytania wciąż krążą po głowie mej, gdzie szukać odpowiedzi, czy w ogóle jakąś jest.??? Patrzę na niego i niby ten sam lecz w oczach zmianę ma. Zapewnia że wszystko dobrze lecz czemu mu nie wierzę, na szyi oddech strachu ciągle mam. Czego się boję?? Skąd u mnie ten strach??? Boję się stracić miłość, boję się życia bez niego... Bo bez niego nic nie ma sensu, bez niego zniknie kolorowy świat i wszystko nabierze szarych zimnych barw. Bez niego moje serce straci rytm, a dusza smutna i sa...

#2# Kartka z pamiętnika...

Obraz
Dzień minął jak zwykle wymianie kilku podstawowych pytań i odpowiedzi... On robił a ja sprzątalam, pytałam czy może jestem mu potrzebna, lecz usłyszałam nie, wtedy przez myśl przeszlo mi pytanie "czy wg do czegokolwiek jestem mu potrzebna??" choć tak szczerze nie wiem czy chce znać odpowiedź na to pytanie... Teraz poszedł się kompac, ale nie liczę na wiele... Zapewne położy się i będzie oglądać tv i pisać ze wszystkimi byle nie rozmawiać ze mną :( Tak jak będzie unikać bliskości, zastanawiam się czy on wg mnie jeszcze kocha, bo odczuwam inaczej że mnie nie kocha... Ale po co on ze mną jest i po co się męczy.... Mam mętlik w głowie, to jakaś masakra... Odechciewa się wszystkiego... Cisza między nami rani jak miliony ostrzy wbijających się w ciało... Mimo że cisza lecz głośna jak krzyk... 

#1# Kartka z pamiętnika...

Obraz
Tyle pytań chce mu zadać, na tyle pytań poznać odpowiedź...  Choć niektórych odpowiedzi to się boję, ale niepewność jest jeszcze gorsza. Jak do niego dotrzeć? Jak sprawić by się otworzył? Innym się zwierza i boli mnie to że mi nie 😭  Chce być wsparciem dla niego i chce aby wiedział że moze mi zaufać. Obawiam się że jak nie zaczniemy rozmawiać to nie zdołamy uratować naszego związku, chyba że on nie chce go ratować...  Kim dla niego jestem? Ile dla niego znacze?? Czy kocha?? Czy kochał kiedykolwiek?? Mur między nami rośnie a ja nie wiem jak temu zapobiec... Jak zburzyć?? Pierwszy raz nie wiem co robić :( Ta bezradnosc mnie dobija :( Czuje się zagubiona :( Mogę się zwierzyć przyjaciółce , ale tak bardzo chciała bym się zwierzyć jemu :( Co robię źle?? Co zrobić aby było dobrze?? A jak przestanę się starac? Nie mogę się poddać, ale już zaczyna brakować mi sił :( Z każdym kolejnym dniem rutyna dopada nas coraz bardziej :( jak mam ją powstrzymać?? Jak się jej pozby...

A miało być tak pięknie...

Obraz
Rozdział 2 I wybaczyła mu pełna nadziei, że będzie lepiej, że z czasem na nowo zaufa... Starała się z całych sił, lecz w środku ciążyło jej kłamstwo jego i rosła obawa, że zrobi to znów i gryzła się w język by nie powiedzieć za dużo zbędnych słów... I spowrotem znów było dobrze, ale czy napewno, choć na zewnątrz wyglądało to tak, to między nimi przepaść i głucha cisza, a wraz z nią narastal w niej ból i smutek. Czuła się bezsilna, bo zaufać nie było łatwo i jest to ciężka praca. Najgorsze że ona była w tym sama, bo ona się starała lecz on nie, choć obiecał i zapewniał, robił to samo... Ile można samemu dźwigać ciężar tych zdarzeń, odzyskać zaufanie to praca dla dwojga, a samemu rzecz niemożliwa... I gdy już szło ku dobremu by relacje polepszyć, znów to zrobił, skłamał. Pewnej soboty już późnym wieczorem powiedział, że idzie już spać, bo zmęczenony jest po pracy, ona uwierzyła i dobranoc napisała, lecz rano się okazało, że on wcale spać nie poszedł lecz przed północą w auto ...

Żartem życie......

Obraz
  Czy mieliście kiedyś tak, jakby wasze życie to był jeden wielki żart, jakby wszystko było przeciwko wam???   Co  gdy wasz związek od początku na kłamstwie powstawał?? Myśleliście, że wszystko dobrze, że w końcu szczęście zapukało do waszych drzwi, aż tu nagle uderza setki ostrzy i wszystko rozsypuje się w drobny mak.   Historia  którą chce wam przedstawić, oparta jest na faktach, choć ciężko będzie w to uwierzyć. Nie  ważne  kiedy i komu, ale daje do myślenia.  Zaczyna się każda od Mężczyzny i Kobiety o przewrotnym życiu i jak kłamstwem zrujnować można wszystko w mig.   Ale od początku....   Zaczeło  się od czatu na portalu randkowym, i chodź nikt nie przypuszczał, że możliwe, by Ona swą miłość znalazła tam. Myślała, że nie doświadczy w swym życiu miłości, ciepła i zrozumienia. Przekonana, że musi sobie radzić sama nawet nikogo nie szukała. Napisał pierwszy któregoś dnia czy chce się  poznać  czy poświeci swój czas, więc...

Początek czy koniec.... To kim jestem teraz, a to kim byłam...

Obraz
Życie biegnie własną ścieżką, nigdy nie wiemy co przyniesie nam jutro, tajemnicą jest owiane jutro. Zawsze jest nadzieja, że będzie dobrze, nic złego nie wydarzy się, cóż czasem los niemiło nas zaskakuje... Taka niemiła niespodzianka zaskoczyła mnie, gdy najmniej się tego spodziewałam i złamała mnie, choć myślałam, że przeżyłam już wszystko i jestem gotowa na wszystko...  Myliłam się... Zdrada pojęcie ogólne i każdy uważa za zdradę co innego. U mnie to Kłamstwo jest największą zdradą, która boli mnie najbardziej. I to co obecnie ma miejsce,co dzieje się w moim życiu to jakaś horror...  Ale o tym później.... Cofnijmy się do początku... Jeszcze kilka lat temu byłam cichą i nieśmiałą dziewczyną nie mającą własnego zdania, popychana z kąta w kąt grzecznie siedziałam cicho. Mój pierwszy mąż niszczył mnie psychicznie on robił co chciał, a ja bez jego wiedzy nawet lizaka nie kupiłam, wydaje się to śmieszne,ale niestety smutna prawda. Usiłował mi wmówić że nie poradzę sobie w życiu be...

Może zacznijmy od wiersza :)

Obraz
... Dni przemijają jak ulotne chwilę,  Czas do przodu płynie, a ja czuję jakbym stała w miejscu w codziennej rutynie.  W mej głowie myśli kłębią się i plączą robią zamieszanie....  A cisza między nami, pali mnie jak ogień, Głucha i ciężka rani jak ostry miecz.  Nie mogę jej znieść...  Jak przerwać jej treść??? ....